Jest takie małe, urocze miasteczko na Pomorzu, a nie, przepraszam to już województwo warmińsko-mazurskie! To miasto nazywa się Elbląg i warto spędzić tam kilka chwil!
Do Elbląga zajechaliśmy trochę przypadkiem, mieliśmy jeszcze jeden dzień z noclegiem w drodze znad morza do Warszawy. Okazało się, że to strzał w dziesiątkę.
Kemping z szuaszarką w łazienece
Polecam spanie na kempingu nr 61. W centrum miasta, nad rzeką - wieczorem można posiedzieć sobie na kamiennych schodach i pokontemplować przyrodę razem ze śpiącymi obok kaczkami.Tajemnice uliczek
Staróweczka niewielka, przyjemna i niezwykle zadbana. Wieczorem akurat odbywał się koncert szantowy. W bocznych uliczkach tańsze knajpki - szczególnie zachęcam do zajrzenia na ul. Sukienniczą, aby spróbować kuchni uzbeckiej!
Posłuchaj, co "mówi ulica": https://soundcloud.com/adakot/ audiomurale_short
Byłam niedawno w Elblągu. Pora już nie była taka wczesna, no bo ok. 9:30 a jednak w mieście puściutko. Cisza, spokój. I niestety niezbyt przyjemna pogoda :(
OdpowiedzUsuń